Wspólny sukces

Często zastanawiamy się czy w obecnych czasach jest sposobność, żeby robić to co doprawdy się uwielbia. Jednoznaczna odpowiedź rozwiewająca te sugestie na nieszczęście nie istnieje. Jednym się udaje, innym niestety nie. Nie w każdej chwili wszystko uzależniony jest od człowieka i od tego jak pokieruje swoim życiem. Nie można obwiniać kogoś czy siebie samego za to, że przyszło nam żyć w czasach kiedy kilka rynków jest już przesyconych. Niełatwo jest w takich okolicznościach wyszukać swą niszę, do której skieruje się swoje usługi. To teraz jest priorytetowy powód, dla którego odpowiedź na przedstawione wyżej pytanie bywa przecząca. Jeśli ktoś jest jednak bardzo silny i posiada mocny charakter oraz dodatkowo temperament to czasami dosłownie w chwilach kiedy może się wydawać to być niemożliwe ma możliwość wybić się na rynku na nieszczęście w tak zaistniałych okolicznościach kosztem kogoś innego. Malerei wbrew pozorom wcale nie funkcjonuje całkiem inaczej. Zdarza się, że jest miejsce dla kogoś zdolnego i utalentowanego a w pewnych przypadkach go nie ma i wówczas trzeba dokładać wszelkich starań, by zaprezentować, na co nas stać i co artysta ma możliwość zaoferować światu. Kosztem kogoś innego, równie utalentowanego? Niełatwo. Takie są zasady rynku. Nie ma tu miejsca na sentymenty, bo on jest niczym dżungla. Tu ma możliwość przetrwać jedynie najsilniejszy. I chociaż czasami mogą pojawiać się uczucie niespełnienia, wyrzutów sumienia i sporej rozpaczy , a oprócz tego smutku to mimo wszystko na bezsporne wyrzeczenia należy się przygotować. W przeciwnym wypadku pasja na zawsze pozostanie pasją a wszystkie dzieła zostaną schowane głęboko w szufladzie.